niedziela, 19 czerwca 2011

Imię zgodne z naturą człowieka.

Imię zgodne z naturą człowieka

Swoje imię odczuwamy jako cząstkę własnego ja. Dlatego tak ważny jest wybór imienia. Warto wiedzieć, jakie imię nadać dziecku - tak, aby pomagało mu ono w życiu.


Magia imienia

W starożytnym Egipcie wierzono, że w imieniu zawarta jest istota człowieka, bóstwa czy czegokolwiek innego. Mówiono: "ten, czyje imię jest wymawiane, żyje"- To, -co nie miało imienia - nie istniało. Podobny pogląd wyznawały wszystkie dawne ludy i dlatego nadawanie imienia było zawsze czynnością świętą, a od tego, czy imię nadane człowiekowi było właściwe, czy przeciwnie, zawierało jakieś błędy - zależał jego los, powodzenie, a nawet życie. Imię było sprawą życia i śmierci.

Wiele z dawnych praktyk i wierzeń związanych z imionami pozostało do dziś, choć nic zawsze jesteśmy ich świadomi. Spróbuję wyliczyć te obyczaje, przesądy, wierzenia. Nadanie imienia jest praktyką religijna. Również w dzisiejszej Polsce imię jest najczęściej nadawane podczas sakramentu chrztu.

Imię nie może być dowolne. Przeciwnie, w każdej kulturze istnieje dłuższa lub krótsza lista "słów mocy", które mogą być używane jako imiona - i tylko one. Podręczniki "imionoznawstwa" wyliczają ponad tysiąc imion, jakie są lub były używane w Polsce, ale w praktycznym i częstym użyciu jest tylko około stu imion. Tak więc naprawdę mamy małe pole do popisu, jeśli chodzi o nadanie imienia. O pewnych imionach wiemy, że "teoretycznie" istnieją, ale kto będzie tak odważny, by ochrzcić córkę Mercedes, a syna Sulidziad? Inne narody są w tej materii bardziej tolerancyjne i dopuszczają większą dowolność: na przykład w Ameryce kobieta może mieć na imię Ocean, a mężczyzna Forest (czyli "las").

Pewne imiona są tabu, to znaczy są zastrzeżone dla pewnych postaci. Tak na przykład dawni Żydzi mieli religijny zakaz wymawiania imienia Bożego, Jahwe. W Polsce nikt nie nazwie syna Jezus, bo wszyscy czują, że to imię ma prawo nosić tylko Syn Boży. Ale na przykład w Ameryce Łacińskiej jest to jedno 7 wielu imion i nie wzbudza emocji. Podobnie gdyby ktoś chciał używać imienia Napoleon, wzbudzi podejrzenie, że pozuje na cesarza Francuzów i w ten sposób chce wykroczyć pora ludzką miarę.

Pewne imiona i dawniej, i obecnie mają posmak demoniczny, i z tego właśnie powodu są tabu. Od czasów II wojny światowej imię Adolf zbyt natrętnie przypomina nam Hitlera i dlatego w Polsce przestało być używane. Z innych powodów zanikło imię Alfons.

Bywa tak. że ktoś przechodzi w życiu całkowity przemianę, kiedy - można powiedzieć - umiera stary człowiek i rodzi się nowy. Tak się dzieje na przykład przy nawróceniu, przy przyjęciu nowej religii i dlatego z reuły nawróconym na chrześcijaństwo innowiercom nadawano na chrzcie nowe imię. Podobnie dzieje się podczas buddyjskiej ceremonii "przyjęcia schronienia", kiedy są nadawane nowe, buddyjskie imiona (których się zwykle i tak nie używa, podobnie jak imion od bierzmowania).

Nowe imiona dostają mnisi, kiedy składają ślubowania. Nowe imię przybiera nowo wybrany papież, i pewne imiona - na przykład Pius lub Bonifacy - były używane głównie przez papieży. Zdarzało się też, że imię zmieniali królowie przy koronacji. Poniatowski do swego skromnego imienia Stanisław dodał dumne i królewskie imię August. Czasami "nowy człowiek" jest kreowany dla potrzeb estrady, filmu czy literatury. To tłumaczy fakt, dlaczego z takim upodobaniem aktorzy, piosenkarze czy pisarze używają pseudonimów. Apolonia Chałupiec zrobiła w filmie karierę jako Pola Negri, Norma Meiler przeobraziła się w Marilyn Monroe, Czesław Wydrzycki zmienił nazwisko na Niemen, zaś Aleksander Głowacki znany jest jako Bolesław Prus. Przykładów takich znamy tysiące(Michael Jackson nie zmienił nazwiska, ale zmienił twarz...)

Również na wojnie przybierano specjalne wojenne imiona, czyli konspiracyjne pseudonimy. A ile było w nich bojowego animuszu! Przeważały Kmicice, Gromy, Rysie i Sokoły. Oczywiście główne znaczenie miało ukrywanie się przed wywiadem nieprzyjaciela, ale przecież łatwiej byłoby się ukryć za pseudonimami w rodzaju Jan Kowalski czy A-66. Tymczasem wymyślano imiona możliwie górnolotne rożnie groźnie brzmiące - niby rożnie indiańskich wojowników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz